Wyposażenie pojazdu obowiązkowe i zalecane.

   Według przepisów polskiego prawa obowiązkowym wyposażeniem samochodu jest Gaśnica i trójkąt ostrzegawczy.
   Gaśnica musi mieć minimum 1 kg środka gaśniczego, być umieszczona w łatwo dostępnym miejscu i mieć ważny atest.
   Trójkąt ostrzegawczy musi mieć odpowiedniej wielkości powierzchnię odblaskową i atest.
   No i to by było na tyle z obowiązkowego wyposażenia,  uważam jednak, że jest jeszcze kilka rzeczy które mogą się przydać w podróży.

   W wielu krajach obowiązkowa jest apteczka, są nawet takie, które określają przepisami co ma się w niej znajdować, a powinny to być:

-jednorazowe rękawiczki
-maseczkę lub specjalny ustnik do przeprowadzania sztucznego oddychania
-koc termiczny chroniący przed przegrzaniem i wychłodzeniem organizmu
-chustę trójkątną
-bandaż
-kompresy gazowe 

-środek do dezynfekcji.
-plastry z opatrunkiem i bez
-nożyczki lub nóż

-opaski elastyczne i uciskowe 
-agrafki

  Kolejnym ważnym elementem jest koło zapasowe, którego jednak nie zmienimy bez lewarka i klucza.
   W razie awarii niezwykle pomocna może okazać się skrzynka z podstawowymi narzędziami takimi jak płaskie klucze, śrubokręt, kombinerki, młotek, taśma izolacyjna czy plastikowe opaski ściągające. Jeżeli usterka będzie na tyle poważna, że sami sobie z nią nie poradzimy, samochód będzie trzeba holować na warsztat, a do tego potrzebna będzie lina holownicza. Wychodząc na drogę dla poprawy bezpieczeństwa warto założyć kamizelkę odblaskową.
     Nikomu nie życzę żeby się przydał ale polecam zaopatrzyć się w nóż do pasów,  może być pomocny przy wypadku, szczególnie przy dachowaniu.
     Jazda bez świateł lub oświetlenia tablicy może skończyć się dla nas mandatem dlatego warto zaopatrzyć się w podstawowy zestaw żarówek, pasujących do naszego auta - koniecznie trzeba to sprawdzić, bo nie wszystkie samochody mają takie same żarówki oraz zestaw bezpieczników.
   przed zimą do naszego wyposażenia powinno dołączyć jeszcze kilka drobiazgów, o skrobaczce chyba nikomu nie trzeba przypominać ale już o miotełce nie każdy pamięta, a za nie odśnieżony samochód grozi mandat. Warto też wymienić dywaniki z welurowych na gumowe które nie wchłaniają wody, dzięki czemu szyby będą mniej parować. Nie wyobrażam sobie też żeby w samochodzie nie było okularów przeciwsłonecznych przydatnych o każdej porze roku.

    Jeżeli jeździmy trochę więcej i zdarza się nam rozmawiać przez telefon warto pomyśleć o zestawie głośnomówiącym lub chociaż słuchawkach.
   Na koniec jeszcze ciekawe rozwiązanie do utrzymywania porządku w bagażniku jakim są zwykłe linki gumowe z haczykami lub siatka rozciągająca się,  prosty i tani wynalazek a z łatwością przytrzyma na swoim miejscu płyn do spryskiwaczy którego też warto mieć zapas czy codzienne zakupy.
   Jeżeli pomogłem lub masz jakieś uwagi zostaw komentarz pod wpisem będę wdzięczny.

Pozdrawiam